Sposoby zwalczania bimbrownictwa :)

Temat wakacyjny, życiowy z perspektywy... milicjanta. W podrozdziale "Niektóre sposoby zwalczania potajemnego gorzelnictwa" można przeczytać, że "podstawowe znaczenie dla zwalczania nielegalnego gorzelnictwa ma dobra znajomość terenu, mieszkańców, warunków ekonomicznych itp. oraz systematyczne zbieranie i analityczna ocena informacji w tym względzie. Źródłem takich informacji może być m.in.- poza normalnym kontaktem z ludźmi- odpowiednie współdziałanie z pracownikami wydziałów finansowych rad narodowych, organizacjami społecznymi, np. Związkiem Zawodowym Pracowników Rolnych, Związkiem Młodzieży Wiejskiej, Ligą Kobiet. Niezawodnym źródłem będą na pewno rozmowy z rodzinami pijaków.

Istotnym sygnałem o nielegalnym gorzelnictwie może być również nieproporcjonalny wzrost spożycia cukru i drożdży na danym terenie, zwłaszcza na wsi, gdzie w pewnych okresach spożycie to wzrasta nieraz trzykrotnie."

Za: Z. Cichawa, J. Sierant, O nielegalnym wytwarzaniu i obrocie spirytusem oraz tytoniem [w:] "Służba MO", nr 2 (5)/ 1958, s. 67.

Moją wyobraźnię pobudziły fachowe rysunki aparatury do pędzenia bimbru, zwłaszcza podzielone na prymitywne i rozbudowane bimbrownie 🙂 Ale, wróg nie śpi i "wskazane jest interesować się, szczególnie na wsi, zagrodami, w których mają się odbyć uroczystości rodzinne (wesela, chrzty, imieniny itp.). Wzmożenie czujności w tym względzie jest celowe zwłaszcza przed świętami, odpustami itp.", ibidem, s. 68.